“A Mikołaj pędzi, a Mikołaj gna,
od domu do domu ciężką pracę ma.
Jego piękną brodę pokrył srebrny lód.
Gdyby tak biedaczek już odpocząć mógł.”
Mikołaj pędził i gnał, ale nie zapomniał odwiedzić także i nasze przedszkole.
Przecież przez cały rok byliśmy grzeczni 🙂 !!!